czwartek, 30 maja 2013

Odcinek 7 :)



 Odcinek 7! 
- Ej nooo ! To nie fair. - Powiedzial Bill 
- Jesli chcialas zobaczyc mnie nago wystarczylo poprosic. - Powiedzial Tom i razem z Billem zalozyli spowrotem na siebie reczniki.
- To bylo nie chcacy ! 
- Taaa, jasne. - Powiedzial Tom usmiechajac sie do Billa 
- Wiesz co Tom ? Ja sadze ze to nie jest wporzadku ze ona nas widziala a my jej nie 
- Tez tak uwazam. - Powiedzial Tom i oboje spojrzeli na mnie 
- Nieeeee ! Stop ! - Krzyknelam tak ze oboje az odskoczyli. Wy mnie widzieliscie w bikini i staniku, oraz ... wiecie jaki mam rozmiar stanika 
- To sie nie liczy, bo w staniku to ty do klubu poszlas wiec i tak cie widzielismy 
- Ale w bikini nie ! Wiec wszystko jest wyrownane 
- Niee eee. Nie ma tak .! Rozbieraj sie ! - Powiedzial Bill patrzac na Toma a potem oboje spojrzeli na mnie 
- Nie ma mowy ! To byla wasza wina, ze te reczniki spadly. A tak w ogole to co chciales Bill ? 
- Nie zmieniaj tematu  - Powiedzial Tom 
- Ej no chlopaki, darujcie sobie 
- Dobra, nie musisz sie rozbierac. - Powiedzial Bill
- Znaczy dzis nie musisz, ale w koncu i tak bedziesz musiala bo to nie fair ze ty nas widzialas 
- A co wstydzisz sie ? - Spytalam z usmiechem na twarzy
- Nie mam czego, gorzej z Billem 
- Czemu gorzej, obaj macie duzego
 Tom spojrzal na mnie z niedowierzaniem 
- Omg, powiedzialam to na glos ? 
- Nie da sie ukryc. - Powiedzial Bill z usmiechem 
 Zadzwonil moj telefon, jeszcze nigdy nie bylam tak szczesliwa ze zadzwonil. Bo w koncu uratowal mnie z dziwnej sytuacji 
- Hej tato. Stalo sie cos ? 
- Mozy ty mi wytlumaczysz, czemu Tom i Bill stojal w samych recznikach ?!
 Skad on wie, potem zobaczylam ze jestesmy w kuchni i tata ma swietny widok na nas.
- Emm, bo sie kompali a co ? 
- Dobra nic, mam do ciebie prosbe 
- Jaka ? 
- Sluchaj umuwilem sie na jutro z Nina ale ktos musi zostac z Nicol. Wiec pomyslalem moze ty? 
- Emm, w sumie nie mam nic do roboty wiec ok. A o ktorej ? 
-  Tak sie zlozylo ze od 9 
- Rano ?!! 
- Jak nie chcesz to nie musisz. Moge przelozyc randke 
- Nie, jest dobrze. Zostane 
- Dziekuje. Papa 
- Co jest ? 
- Powoli zaczyna mnie wkurzac ze mozemy widziec co robi drugi. - Spojrzalam na chlopakow a oni na moj dom i mojego tate 
- Co robicie jutro ? 
- Zabieramy cie na plaze. Oznajmili 
- Ale ja nie moge.
- Czemu ?? - Spytal Tom 
- Bo tata ma jutro randke, wiec ja zostaje z 3 letnia corka Niny, Nicol .
- To ja tez wezmiemy, i pojdziemy razem. - Powiedzial Bill 
- No ok, ale Selena tez idzie ! - Powiedzialam 
- To jeszcze lepiej.-  Stwierdzil Tom 

    Wstalam o 8, zjadlam sniadanie umylam zeby uczesalam wlosy, umalowalam sie ubralam i czekalam na Selena oraz Nine z Nicol
- Hej slonko. - Powiedzialam i przytulilam Selene
- Hej baby. Co tam ? 
- Duuuzo sie ostatnio wydarzylo np. To ze znam sie z Tokio Hotel  
- Trudno zebys sie z nimi nie znala skoro twoj tata z nimi pracuje. - Powiedzialam Selena i wypiela mi jezyk 
- A ty skad wiesz ? 
- Jestem dziewczyna Georga. 
- I nic mi nie powiedzialas ?. - Powiedzialam i zaczelysmy sie smiac 
 Po 20 minutach przyszla Nina z jej corka Nicol. Slodka ta mala a zwlaszcza jej duze niebieskie oczy   
 Nina z tata wyszli a do domu wszedl Tom z Billem 
- Hej dziewczyny
- Czesc. Jak tam ? Dawno sie nie widzielismy. - Powiedziala Sel 
- U nas dobrze a u was ? - Spytal Bill 
- Tez.
- To idziemy ? - Spytal Tom 
- Tak, zaraz jeszcze tylko wskocze w bikini i idziemy 
- Oooo jaka ona slodka. - Powiedzial Bill podchodzac do Nicol 
 Po 30 minutach doszlismy na plaze. Rozlozylismy reczniki, koce itd
- Dobra ja chce sie pokompac. Powiedziala Selena, ja jednak nadal lezalam na brzuchu prubujac sie poopalac. Tom myslac ze ja zostane powiedzial zeby Sel szla jak chce a on zostaje. Szlyszac to wstalam i powiedzialam 
- O jak dobrze, to chlopaki zajma sie Nicol a my pojdziemy sie pokompac 
- Ej no. Jak to, my nigdy nie zajmowalismy sie dzieckiem. - Powiedzial przerazony Tom
- My tez nie. - Dodala Selena 
- No ale wy jestescie babami. To jasne ze wiecie co robic z dzieckiem. - Dodal 
- Oj juz nie marudz. Wiesz ile lasek wyrwiesz na dziecko ? - Powiedzialam i popatrzylam na Toma 
- Ej a co jak cos sie stanie ? - Spytal Bill 
- Nic sie nie stanie. Poprostu postepujcie tak jak z waszymi psami. - Powiedziala Sel
- Znaczy pamietajcie ze Nicol to nie pies ! - Powiedzialam i pobieglam z Sel do wody zeby juz nie sluchac jak Kaulitz marudza

- Toom ? Co robimy ?? 
- Nie wiem Bill , i tak dobrze ze te dziecko mowi chociaz troche 
  Nicol zaczela ciagac Billa za wlosy, Tom sie tylko smial ale po jakims czasie mala znudzila sie Billem i poszla do Toma. Zaczela sie po nim wspinac i zdjela mu jego czapke. Tom chcial ja odzyskac ale na nic 
- No pomoz mi ! - Krzyknal do Billa ktory smial sie jak nigdy
- No poprostu ja zabierz. Toc jestes silniejszy. - Powiedzial Bill 
 Tom z trudem zabral malej czapke ale to tylko pogorszylo sytuacje gdyz Nicol sie rozplakala 
- I widzisz co narobiles ! - Powiedzial Bill 
- To nie moja wina, a w ogole zrob cos !! 
 Oboje wpadli w mini panike. Tom wzial mala na rece ale ta nie przestawala plakac 
 - Moze jest glodna ? - Stwierdzil Bill i zaczal szukac czegos w torbie 
- Golaco. - Powiedziala mala Nicol i probowala zdjac sobie sukienke. Tom pomogl jej ale zaraz po tym zaczal ja znowu ubierac 
- Tom co ty robisz ? - Spytal Bill
- Ona nie ma zadnego mini stanika ani nic. Toc nie bedzie tak na plazy siedziec 
- Tom, to jest dziecko. - Powiedzial Bill i pomogl jej zdjac sukienke 
- Chyba nie bylo tak zle ? - Powiedzialam wycierajac sie 
- Nigdy nie bede mial dzieci . - Stwierdzil Tom a Bill go poparl 
- Ej no nie przesadzajcie. - Powiedziala Selena 
 Po godzinie poszlismy na lody, a potem Nicol zrobila sie spiaca wiec wracalismy do domu. 
- Dobra ja musze spadac bo Georg na mnie czeka. Buzka - Powiedziala Sel i pocalowala mnie w policzek 
- No pa - Powiedzialam i tez ja pocalowalam 
 Polozylam Nicol do mnie do sypialni a sama zeszlam na dol do chlopakow 
- To co robimy ? - Spytal Bill 
- Moze jakis film ? - Zaproponowal Tom 
- Okej, mam swietny horror - Powiedzialam i poszlam po popcorn itd
- Nie bedziesz sie bala ? - Zapytal Bill 
- Toc mam was. - Powiedzialam i poszlam w strone salonu 
 Ogladalismy horror. Strasznie sie balam a chlopaki jeszcze mnie co chwile straszyli . Ciagle bylam wtulona w nich co mi nie przeszkadzalo. Pod koniec filmu Nicol zaczela plakac poszlam ja uspokoic a gdy zeszlam Billa juz nie bylo 

2 komentarze:

  1. Osz kurde no po prostu kocham to opowiadanie. <3<3 kiedy następny??;))
    tylko czemu taki krótki odcinek?? napisz dłuższy . proszę ;***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super ze je lubisz, nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy! <3 okej to nastepny bedzie dluzszy :) szkoda tylko ze nikt wiecej nie chce komentowac bo nawet nie wiem co mysla i wgl :/

      Usuń